7 stycznia 2011

guziki z przodu...

...na spódnicy która będzie prawdziwym hitem i jest wszędzie, to olbrzymi lot staranny ale i powolny, lecz  przy tym podstępny i inwazyjny w prawie wszystkich waszych ulubionych sklepach...


najczęściej wykorzystywany denim jeansu, sztruksu lub kwiecistej bawełny, a znajdziecie je między innymi w:
1./5. Zara, 2. New Yorker, 3./4. Topshop...




6 stycznia 2011

damska tendencja z męską nonszalancją...

...a ja określę to jednym słowem, smoking, marynarki z tyłem pełnym blasku za sprawą satyny i jedwabiu, spodnie szyte z taśmą na bokach lub jedwabiem do tego muszka i biała koszula czyli taki standardowy obraz wieczorowego stroju, którego nie powinno się nosić przed 19:00, dla większości ludzi, jednak tak jak zdarza się wielu osobą złamać regułę założenia smokingu o odpowiedniej porze, tak i projektanci na całym świecie najwyraźniej sprzysięgli się by wyjść z tego ograniczonego tematu stwarzając mniej lub bardziej frywolne, mniej lub bardziej kobiece, mniej lub bardziej przypadkowe interpretacji stylowego smokingu...




chłopacki styl gdzie nosi się nieco prze wymiarowy golf  lub top jednak ta biel nie zawsze jest śnieżnobiała, doceniane są również inne odcienie bieli, marynarki zagięte a nogawki bardzo proste, projektanci promujący ten styl to Alexander Wang i Phillip Lim...


szykownie z satynową czernią i białą bawełną, kroje dopasowane podkreślające kwintesencję kobiecych kształtów, do tego węzły i kokardki a to wszystko propozycję Jasona Wu...


zniewieściałość, ale całe szczęście kobieca, i tutaj smokingi przypominają bardziej garsonki a marynarki wyposażone w typowe damskie dodatki takie jak broszka na kołnierzu, peleryna, torebka, pióra, a to wszystko aby zastąpić krawat lub pasek, który jest zbyt męski według  Lanvina, Louisa Vuitton czy Burrberry Prorsum...




na koniec trochę wariacji czyli hybrydowe połączenia spodni z marynarką tworząc smokingowy kostium a nawet powiedziałbym kombinezon choć dla mnie to określenie bardziej dotyczy rzeczy roboczych a mamy tu przecież ubranie zaliczane do wieczorowych, na mnie osobiście brytyjska projektantka Phoebe Philo szalenie zaskoczyła...


a wy co sądzicie o tej tendencji? jakiego rodzaju model wpisał się w wasze oko?

5 stycznia 2011

klasyczna i niegrzeczna a przy tym i magiczna...

...czyli kolorowe i koktajlowe drobiazgi dla was drogie panie, zebrałem kilka elementów, które są rozwijane w klasycznym stylu, ale modyfikowane pomysłowym dotykiem, dzikie draperie tulipanowe na sukience, wałki dekorowane ręcznie, układ kamieni, który wygląda naturalnie i balsamy w postaci kredek woskowych, nowoczesne krótkie serie inspirowane XIX wiecznymi  francuskimi malarzami o wizjach orientalizmu, a i co najważniejsze niezwykły eliksir "niegrzeczny" stworzony przez projektanta, który znany jest ze swojego bezczelnego sposobu...



''Naughty Alice" stworzony przez Vivienne Westwood, wyraża brytyjskiego projektanta seksownie, prowokująco i świeżym stylem perfum zmysłowego bukietu o wielu aspektach, trochę na ostro, flakon został zaprojektowany, aby pamiętać butelki, które zawierały magiczny napój, dodatkowo wisiorek bransoletka z sercem daje wskazówkę że dzieło wygląda jak eliksir miłości bo przecież każdemu z nas jej potrzeba...





4 stycznia 2011

psychodeliczny nadruk, pełen optymizmu...

... to znalezienie pozytywnej wibracji która usuwa nieco ponury styl mijającego sezonu, w sferze mody ponownie zauważymy spotęgowanie radością w sercu dzięki inspiracją lat 70. i wystarczy to jeszcze uzupełnić dawką endorfiny i w ten sposób stworzyłem dla was idealną receptę na doskonalszy nastrój...


znajoma z gatunku, Anna Sui, w konsekwencji i z uwagi na jej delikatne serce, zaprojektowała stroje, w stylu Przystanek Woodstock, rozdarte ubrania, okrągłe okulary, wyblakłe i luźne denimy co daje idealne połączenie, warto postanowić na taki styl dając ciału i duszy modny ale i zarazem sztuczny raj...

Just Cavalli, jak widzicie dotyka stereotyp lat 70. jest tak pogodny że na pewno zwolenników tego okresu nie zabraknie, tkaniny stylu Azteków, czepki z dżinsami, i to wszystko miękkie i nie tylko miłe dla ciała ale i dla oka...

wreszcie jeden z moich ulubionych projektantów Marc Jacobs, na Woodstock delikatnie stwierdzę zaczął się dąsać ale na rzecz stylu późnych lat siedemdziesiątych, zbierając swoje pomysły w szafie z odrobiną heroiny oddaje swymi projektami hołd początków Rive Gauche i Yves Saint Laurent, Marc Jacobs odkrywa szatnie kobiecej nieskończoności, nasycona aura wspaniałymi chwilami...



  możliwości wspomnianych wcześniej stylów doskonale nadają się do wykorzystania ich w eko modzie i całym odzieżowym recyklingu, i wten sposób prezentuje nam swoje prace nowojorski projektant Katwise, gdzie płaszcze zachwycają swym ruchem i kolorem broadwayowskiego musicalu a dodatkowo strój cenowo przystępny i przyjazny dla środowiska, wykonane w całości z materiału wielokrotnego użytku, te płaszcze recyklingu są pachnące piosenkami Jimiego Hendrixa...





niektórzy z was może zaobserwowali tendencję nadruków pojawiającą się małymi krokami już zeszłego lata ale to było w tym czasie trendowe dziecko, potem rozwinięcie motywów zimą, zwłaszcza w postaci wzorów na grubych swetrach, ponczach, a nawet szalikach czy nausznikach, ta seria fryzów i wzorów geometrycznych, inspirowane kształtami Azteckimi lub freskami z cywilizacji indyjskiej, zazwyczaj w kilku różnych kolorach...

dodam jeszcze że trend zacznie się od wiosennych torebek i spódnic, następnie letnich sukienkach i koszulach, zakończywszy na kapeluszach i strojach kąpielowych...




ekscentryczno - mafijny wygląd...

... czyli to co powinniście mieć drodzy panowie, zwłaszcza w tym sezonie, przypadkiem znalazłem genialne sesję gdzie mężczyźni stylizowani są na dwa odmienne ale jakże urzekające sposoby, pierwsza sesja to efekt pracy Carla Pignatelliego gdzie kolekcja jest ciemna i bogata, oddaję atmosferę zastraszenia przy takim stylu jakże eleganckim i tajemniczym, nienaganne garnitury, istny gangsterski look, uważam że dopasowanie tych formalnych elementów uosabia ekskluzywny wygląd gangstera, który po prostu krzyczy klasą, zresztą ten projektant nie raz udowodnił mi że doskonale wie, jak zrobić sexy człowieka od stóp do głów...


natomiast druga sesja również kusząca i sprawiająca że trudno oderwać się od jej oglądania to modele Luisa Borgesa gdzie marynarki i buty w połączeniu z fantazyjnymi jedwabiami, śmiało prezentują obrazy w kolekcji, a te kwieciste wzory dają tym eleganckim garniturom zabawowo, wieczorowo, koktajlowy wygląd, jak dla mnie prezentacja człowieka ubranego w kwintesencję życiowej fantazji...

 

3 stycznia 2011

karnawałowa parada pełna piór, błyskotek i soczystych kolorów...

...w tym czasie najlepiej wyjechać do stolicy karnawału Rio de Janeiro ale to również doskonały moment by nawet siedząc w domu i oglądając filmy i zdjęcia z imprez tam organizowanych czerpać inspirację na nadchodzący sezon w modzie a wierzcie mi na słowo karnawałowa atmosfera idealnie się do tego nadaje, pełna przepychu i wariacji w której każdy znajdzie coś dla siebie...


ale zanim przejdziemy do tendencji tego sezonu to zachęcę was do obejrzenia sesji Jacquelyn Jabłoński i marki Max Mara na wiosnę tego roku, kampania na rzecz swojej kolekcji "Weekend" to tętniąca życiem linia kolorów która idealnie nadaje się na weekendowy wypad...
 
fotografie obok papug, piękna brunetka, żywe ptaki i co najważniejsze wyraziste barwy, kompozycję kwiatowe i łagodny żółty odcień to wszystko jest świetnym natchnienie na ten sezonie od razu człowiekowi robi się cieplej, polecam wam krótki film poświęcony tej sesji który znajdziecie na http://www.maxmara.com/it/Weekend-Video ... 



jeśli wróciliście już do rzeczywistości to przy tej całej wariacji i zwierzakach zwróćmy uwagę na chyba najbardziej ekstrawagancką tendencję która nas czeka, otóż mam na myśli ostatnie tygodnie mody, podczas których niektóre domy wstrzyknęły ogromną dawkę fantazji do swoich kolekcji, zamieniając je w plac zabaw dla jakiejś wyimaginowanej menażerii, przeważającej przez jak to ujmę pazury w modzie które dopadły szkice zwierzęcych faktur...


tak np.Giles łącząc dziecięcą fantazję i sexy garderobę zaskakuję nas traktując tą tematykę w sposób animowany, fluorescencyjny sweter, mikro spódnica w połączeniu z przezroczystością, moi zdaniem angielski projektant potrafi zrobić wszystko atrakcyjnie, Louis Vuitton prezentując między innymi tunikę z motywem zebry, a ta zebra jest w tym sezonie najważniejsza i najlepiej by była kolorowa, udowadnia, nie raz zresztą, że jest genialnym projektantem przyrody, natomiast linia Prady Miu Miu to kwintesencja klasyki, echo rozkwitu Art Deco i zwierzęcy szał...

tendencja ta jest zarezerwowane dla najbardziej odważnych osób jednak zawsze można pójść łagodniejszą ścieżką wykorzystując np. same t-shirty z wspomnianym motywem lub wykorzystujcie dodatki którymi również wiele możecie zdziałać...