26 lipca 2012

inspiracja zabarwiona różem...

... miejsce Hong Kong plus delikatny makijaż, kwiatowe spodnie, marynarki, t-shirty, skórzane kurtki i wszystko zabarwione hipnotyzującą nirwaną różu, zero stereotypowej tandety, róż ukazany w totalnie innej odsłonie, nabiera innego charakteru, brak pojawiających się myśli plastik + "jestem królową", urzekł mnie odcień włosów, wyglądają jak wata cukrowa, są miękkie i rewelacyjnie komponują się z motywem kwiatowym, podkreślają kobiecość, taki trochę rockowy styl krąży w gwarze miasta, wyróżnia się w pędzie współczesność delikatnością...







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz